» Recenzje » Jujutsu Kaisen #5–7

Jujutsu Kaisen #5–7


wersja do druku

Przerwane polowanie integracyjne

Redakcja: Tomasz 'Asthariel' Lisek

Jujutsu Kaisen #5–7
Zjazd integracyjny dla uczniów technikum Jujutsu powinien być czasem rywalizacji, sprawdzenia swoich umiejętności i poćwiczenia nieco sztuk walki w starciach z przeciwną drużyną. Powinien, bowiem pojawienie się w zastępach zaklinaczy chłopaka, mającego w sobie Dwulicowego Sukunę i potencjalnie mogącego przegrać z nim bitwę o swoje ciało, nie podoba się dyrektorowi technikum z Kioto. Nakazał on więc swoim uczniom zrobić wszystko, by pozbyć się Itadoriego. I plan może by się udał, gdyby Toudou nie był pozbawiony piątej klepki.

Stało się jednak tak, że najsilniejszy z wychowanków z Kioto wymyślił sobie, że są świetnymi przyjaciółmi z Yujim – chociaż dopiero się spotkali – i łączy ich wspaniała przeszłość – która się nigdy nie wydarzyła. Gdy zatem konkurenci protagonistów zjawiają się, by wypełnić polecenie swego mistrza, to właśnie Toudou interweniuje, ponieważ… sam chce zmierzyć się ze swoim nowym najlepszym kumplem. Co, ostatecznie, naszemu bohaterowi wyjdzie na dobre, bowiem w ramach tego starcia wiele się nauczy od młodego zaklinacza pierwszej rangi. W tym samym czasie przyjaciele Itadoriego zajmują się pozostałymi uczniami z Kioto w serii naprawdę spektakularnych walk. Zanim jednak ktoś te zupełnie nieplanowane starcie wygra, na terenie rywalizacji pojawiają się znane nam już klątwy. A to doprowadzi do zupełnie innych starć – takich, w których dotychczas zwalczające się grupy będą musiały zewrzeć szyki i współpracować. W końcu wiele w czasie tego zjazdu się nauczyli, czy są już tego świadomi, czy nie.

Cały segment fabularny dotyczący Zjazdu integracyjnego, jest, w zasadzie, naprawdę sprytnym rozwiązaniem: rozwija bowiem świat przedstawiony, pozwalając czytelnikom lepiej poznać bohaterów, a także tworzy doskonałą okazję do rozwoju ich dotychczasowych zdolności i pozostaje przy tym integralną częścią rozwoju przedstawionej w mandze opowieści. Dzięki wprowadzeniu „na scenę” nauczycieli oraz ich wychowanków z Kioto możemy poznać postacie, które w niedalekiej mangowej przyszłości odegrają kluczowe role – poza znanym już nam z poprzednich tomów Aoi Toudou i Mai Zenin, w quasi-przyjacielskich zmaganiach udział wzięła jeszcze dwójka drugoklasistów: Kasumi Miwa (niezbyt potężna szermierka), Kokichi Muta (spętany Więzami Niebios, wykorzystujący napędzane przeklętą energią mechaniczne lalki i niemogący poruszać się samodzielnie po świecie zaklinacz), jak również dwoje trzecioklasistów: Noritoshi Kamo (spadkobierca potężnego rodu Kamo) i Momo Nishiyamę (latająca na miotle i używająca powietrza jako broni). Przy okazji poznamy również innych nauczycieli oraz zaklinaczy i dowiemy się, dlaczego w tokijskim technikum uczy się Panda (w końcu to bardzo intrygująca zagadka). Każda z tych postaci dostaje swój czas antenowy, każdą stoczoną przez nich walkę zobaczymy na stronach omawianych tutaj tomów – każda również, jak przystało na dobry shōnen, wnosi coś do całej historii.

Tym razem Gege Akutami dał sobie trochę więcej czasu oraz miejsca, aby rozrysować te pojedynki – zwłaszcza te centralne dla całego wątku Zjazdu – dzięki czemu możemy wreszcie nieco bardziej nacieszyć się „akcją” (klątwiarskim mordobiciem). Zawdzięczamy to, poniekąd, dość specyficznemu charakterowi Toudou, który postanawia nauczyć Itadoriego, jak pozbyć się brzydkich nawyków w walce przeklętą energią. To jak na razie jedna z najbardziej pedagogicznych sesji naszego głównego bohatera – na dodatek, jak się okaże, niezwykle skuteczna. Dużą dozę walk wywołuje również znaczne zdenerwowanie się Muty (Mechamaru) na Pandę. Pod koniec tomu siódmego czeka nas również naprawdę spektakularna współpraca Nobary oraz Itadoriego. Jest i czym nakarmić tego wewnętrznego dzieciaka łaknącego porządnej dawki emocji oraz fikcyjnego niebezpieczeństwa, jak również ciekawskiego czytelnika, co koniecznie chce, aby mu powiedziano więcej o bohaterach, o których czyta. W końcu, żeby móc przejąć się ich losem w sytuacjach zagrażających ich zdrowiu i życiu (a te na nich na pewno czekają), musimy poznać każdego z nich z osobna.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Kolejne trzy tomy Jujutsu Kaisen przynoszą nam już więcej akcji oraz charakterystycznych dla mang shōnen rozwijania fabuły poprzez kolejne i kolejne starcia oraz walki, w trakcie których bohaterowie mają unikalną okazję do rozwoju (nic ich w końcu nie motywuje tak dobrze, jak zagrożenie życia). Chociaż Akutami tym razem nieco odchodzi od nadmiernego skondensowania akcji, aż chciałoby się, żeby jednak poszedł drogą swoich poprzedników i dał na ich jeszcze więcej. Trochę długo musieliśmy czekać, żeby mangaka rozwinął skrzydła swojej historii – wszystko jednak wskazuje na to, że wreszcie dotarliśmy do miejsca, w którym wszystkie najważniejsze pionki zostały już rozstawione i odpowiednia liczba informacji została przedstawiona, aby autor mógł wreszcie przejść do sedna.

Tytuł: Jujutsu Kaisen #5
Scenariusz: Gege Akutami
Rysunki: Gege Akutami
Seria: Jujutsu Kaisen
Wydawca: Waneko
Data wydania: 12 stycznia 2022
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Wojciech Gęszczak
Liczba stron: 198
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
ISBN: 9788380964716
Tytuł oryginalny: Jujutsu Kaisen
Wydawca oryginału: 集英社 / Shūeisha
Kraj wydania oryginału: Japonia

Tytuł: Jujutsu Kaisen #6
Scenariusz: Gege Akutami
Rysunki: Gege Akutami
Seria: Jujutsu Kaisen
Wydawca: Waneko
Data wydania: 10 marca 2022
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Wojciech Gęszczak
Liczba stron: 198
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
ISBN: 9788380964723
Tytuł oryginalny: Jujutsu Kaisen
Wydawca oryginału: 集英社 / Shūeisha
Kraj wydania oryginału: Japonia

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
7.5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Jujutsu Kaisen
Scenariusz: Gege Akutami
Rysunki: Gege Akutami
Seria: Jujutsu Kaisen
Wydawca: Waneko
Data wydania: 12 maja 2022
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Wojciech Gęszczak
Liczba stron: 198
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
ISBN: 9788382422719
Tytuł oryginalny: Jujutsu Kaisen
Wydawca oryginału: 集英社 / Shūeisha
Kraj wydania oryginału: Japonia



Czytaj również

Jujutsu Kaisen #3-4
Nawet zmartwychwstaniec wiele musi się jeszcze nauczyć
- recenzja
Jujutsu Kaisen #1 - #2
Niespodziewany obrót spraw
- recenzja
Jujutsu Kaisen 0: Technikum Jujutsu w Tokio
Miłość, klątwa, wojna – dla zaklinaczy dzień jak co dzień
- recenzja
Spy x Family #1-2
Rodzina zwyczajna tylko z pozoru
- recenzja
Magi. The Labyrinth of Magic #21-24
Od czego to wszystko się zaczęło
- recenzja
Dimension W #11-14
Ostatni akt czas zacząć
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.